poniedziałek, 31 października 2011

WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH I DZIEŃ ZADUSZNY




    

 
PAMIĘTAMY...
Ciszą cmentarną ukołysani, z dala od życia i znoju, dobiwszy wreszcie cichej przystani, odpoczywają w pokoju.

Elżbieta Daniszewska "Zaduszki" [fragm.]





Raz do roku jest ten szczególny dzień WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH dzień w którym większość z nas uda się na cmentarz , na groby najbliższych którzy odeszli.
 I taki jest listopadowy dzień , kiedy to przychodzimy na cmentarze , zapalamy znicze , wzdychamy , tęsknimy i ... odchodzimy.Niestety życie ma swój początek i koniec , tylko od nas zależy co ocalimy i o czym będziemy pamiętać...
Śmierć bliskiej osoby uświadamia nam jak krótkie i cenne jest życie ,odejście na tamten  lepszy świat , bez bólu i łez jest ostatnią drogą jaką pokonamy - to kres naszego żywota.



                                                                             I choć ich życia płomień zgasł,
                                                                             To myśli o nich są przecież w nas.
                                                                    
                                                                                   Maria Czerkawska "Zaduszki" fragm.
                                                          
                                                                    
                                                                                        



Z szarym niebem zlał się listopad
Krople kruków opadły na ziemię
Staliśmy w ciszy -
W tym dniu mówiła
Przeszłość.

W rytm bijącego serca zapalonych zniczy
Kapały liście
Wiatr plątał włosy: nasze z wierzbowymi
A potem dmuchnął i rozwiał wspomnienia
"Wieczne odpoczywanie" - mówiliśmy cicho
Kładąc wśród liści -
Białą chryzantemę.

Katarzyna Szczepańska "Biała chryzantema"












                 

Żal że się za mało kochało
Że się myślało o sobie
Że się już nie zdążyło
Że było za późno

Jan Twardowski "Żal" [fragm.]